'Poduszka' - część 1. 'Dłoń'
Czułam jak rodzi się we mnie jakaś nieznana mi dotąd energia. Coś czego nie umiałam wtedy i prawdopodobnie nie będę umiała wytłumaczyć nigdy. Dotknęłam nowego rodzaju frustracji, której dotąd nie znałam. Długo patrzyłam na sukienki. Rzuciłam je na materac i obmyślałam strategie. Długo zastanawiałam się nad sformułowaniem pytania. Jak zacząć, jak ubrać to w słowa i jak wybrnąć w razie dodatkowych pytań.
Czytaj więcej »